Magia tego filmu jest nie do opisania. To prostu fenomenalny film o przyjaźni i miłości. O tym jak mała dziewczynka (do tego samotna i niekochana) może zmienić wydawałoby się - beznadziejny, pusty pozbawiony miłości i czułość świat... Choćby ten mały świat jej krewnych... Po prostu fenomenalny..
Pierwszy raz widziałem go kilkanaście lat temu gdy miałem 12 lat (lektura szkolna) i wówczas zakochałem się w tym filmie. Teraz po latach - przypomniałem go siebie i nadal mnie zachwyca.